
Ekrany w różnych technologiach pod mikroskopem
W sieci nie raz widziałem powiększenia ekranów w różnych technologiach, zasadniczo wiem jak wyglądają, ale postanowiłem porównać kilka rodzajów samodzielnie. Wiedząc, że powiększenie każdorazowo będzie identyczne łatwiej wychwycić różnice. Jakość obrazów jest niestety średnia, bo takim mikroskopem USB akurat dysponuję. Przy każdym rodzaju ekranu będę prezentował dwa obrazy, powiększenie x20 i x200. Zacznijmy od zwykłego monitora TN, który stoi na biurku.
Monitor biurkowy
Jest to typowy, niedrogi monitor TN z matowym ekranem. Widać wyraźnie chropowatość powierzchni. Aż dziw bierze, że te jakby bąbelki nie pogarszają obrazu, lecz wręcz odwrotnie, wiele osób preferuje matowe matryce. Gęstość pikseli to ok. 90 PPI.
Ekran Super AMOLED z Samsunga Galaxy S2
Jak widać piksele są przede wszystkim mniejsze i mają inny kształt, są bardziej podłużne i węższe. Nie widać też żadnej chropowatości, nie licząc brudu. Poszczególne piksele są też bardziej rozdzielone od siebie. Gęstość pikseli to ok 217 PPI, czyli przeszło dwa razy więcej niż na zwykłym monitorze.
Ekran iPada 3 z wyświetlaczem Retina
Tutaj również nie ma żadnej chropowatości. Piksle są jeszcze trochę mniejsze, bo gęstość pikseli jest jeszcze większa, około 264 PPI. Piksele są jakby bliżej siebie niż w telefonie Samsunga. Niestety przy większym powiększeniu trochę poruszyłem obraz.
Ekran Kindle Touch, E-ink
Tutaj widać chropowatość jak i strukturę elektronicznego papieru. Jest ona znacznie mniej uporządkowana niż w przypadku tradycyjnych pikseli.Same kuleczki są jakby odrobinę różnych rozmiarów. W zasadzie przypomina trochę strukturę druku. Amazon podaje, że ekran Kindle ma około 167 PPI i 16 stopniową skalę szarości. Poniżej dodatkowe powiększenie czcionki w negatywie.
Na koniec zastawienie powiększenia x200
Jeśli macie propozycje jaki jeszcze ekran można by porównać, dajcie znać w komentarzach. Na pierwszy ogień poszło to, co miałem pod ręką. W zestawieniu zabrakło tylko Nexusa 7.