
Po prawie rocznej przerwie wyjąłem swoją lustrzankę. Oto co o niej teraz myślę
Po maratonie testowania najróżniejszych aparatów, które na nowo rozbudziły mój apetyt fotograficzny nastąpiła przerwa. Odpoczynek zdecydowanie jest mi potrzebny przed kolejną recenzją foto. Za to odpoczynku od robienia zdjęć nie potrzebuję. Z tego powodu wychodząc na krótki spacer postanowiłem zabrać swoją leciwą już lustrzankę i przypomnieć sobie jak się nią fotografuje w kontekście doświadczeń z całym szeregiem nowych aparatów. Oto przemyślenia, które mi się nasuwają.