
Microsoft ICE 2 – składaj panoramy z setek zdjęć, a nawet z materiałów wideo
Microsoft może niektórym kojarzyć się z wielką, nieruchawa korporacją (to powinno ulec zmianie po ostatniej konferencji z udziałem HoloLens), ale ma on również bardzo fajny oddział, istniejący od prawie 25 lat, który nazywa się Microsoft Reserch. Pracuje tam ponad 1000 inżynierów i tam powstają najfajniejsze technologie. Właśnie tam powstał jeden z najlepszych programów do składania panoram z wielu zdjęć, który nazywa się ICE – Image Composite Editor. Microsoft właśnie wydał duże uaktualnienie do wersji 2.0, które całkowicie zmieniło wygląd aplikacji i dodało wiele ciekawych funkcji.
Microsoft Image Composite Editor 2.0, w skrócie ICE, nie powinien umknąć uwadze nikomu, kto robi panoramy aparatem, który nie potrafi ich automatycznie sklejać. Z resztą nawet robiąc zdjęcia tylko telefonem, ICE daje dużo większe możliwości, niż panoramy składane automatycznie, np. przez Aparat Google. To co wyróżnia ICE to przede wszystkim:
- Łatwość użycia – program sam dobiera kolejność zdjęć, ich układ. Zrobienie zwykłej panoramy ogranicza się do wybrania zdjęć i otrzymujemy gotowy efekt – panoramę bardzo wysokiej jakości.
- Możliwość tworzenia panoramy z materiału wideo, nie tylko ze zdjęć.
- Brak ograniczenia wielkości (rozdzielczości) sklejonej panoramy, która może składać się z dziesiątek, albo i setek zdjęć, oferując tysiące megapikseli w finalnym pliku.
- Mimo, że aplikacja daje rezultaty na poziomie profesjonalnego oprogramowania dla fotografów, jest całkowicie darmowa, posiada wersję 32 i 64 bitową i działa na Windows Vista SP2 lub nowszym – nie ma powodów aby z aplikacji nie skorzystać.
Tyle aplikacja oferowała od początku. Natomiast wersja 2.0 jest małą rewolucją. Zmieniło się niemal wszystko, od wyglądu strony internetowej, z której można pobrać ICE, przez wygląd interfejsu aplikacji, aż po zestaw nowych, potężnych funkcji.
- Panorama po sklejeniu zwykle nie ma gładkich krawędzi. Aby się z tym uporać można skorzystać albo z auto crop, który dopasuje kadr tak, aby nie było niewypełnionych pikselami przestrzeni, albo z nowej funkcji auto uzupełniania, która podobnie jak w Photoshopie, wypełni dziury w sposób zwykle niezauważalny.
- Nowe rzuty i projekcje, w których panorama może zostać sklejona, co otwiera pole do popisu dla bardziej obeznanych użytkowników. Jest także możliwość sklejenia panoramy na kształt małej planety.
- Bardziej rozbudowywane funkcje sklejania panoram składających się z setek zdjęć, które zostały zrobione nie tylko w linii, ale również w kilku rzędach, podobnie jak to ma miejsce podczas robienia fotosfery w Aparacie Google.
- Dodatkowe funkcje sklejania panoramy z wideo, uwzględniające ruchome elementy, które można oznaczyć jako klatki kluczowe, w różnych stadiach ruchu, a następnie skleić panoramę jak zdjęcie poklatkowe (zrzut ekranu z nagłówka).
Sklejone zdjęcia można eksportować na dysk w postaci zwykłego pliku, jak również udostępnić je za pomocą serwisu Photosynth, jak i umieścić na stronie w postaci Silverlight Deep Zoom, czyli wtyczki, która pozwala płynnie przesuwać i powiększać obrazy o rozdzielczości setek megapikseli w przeglądarce.
Zachęcam do eksperymentów. Program zajmuje mniej niż 6 MB, a jego możliwości są niesamowite. Dodatkowo, jest tak prosty i szybki w użyciu, że ciężko znaleźć mu jakąś konkurencję. Oto przykładowa panorama złożona ze zdjęć ze zwykłego aparatu kompaktowego nie przewyższającego jakości dzisiejszych smartfonów. Jej złożenie zajęło ledwo kilka sekund, a dziury wypełniło auto wypełnienie.
Program można pobrać stąd. Potrzebne będą jeszcze biblioteki Visual C++ Redistributable Packages for Visual Studio 2013.