
Złożyłem stacjonarną bestię i jest to najcichszy komputer jaki kiedykolwiek miałem
Po prawie 6 latach od złożenia ostatniego komputera, który służył mi zarówno do pracy jak i do rozrywki, przyszedł czas na złożenie nowego peceta. Ponieważ wybranie droższej platformy i lepszych części opłaciło się i to z nawiązką – przez cały okres używania komputera nie miałem ani jednego blue screena, ani jednego zawieszenia się całego systemu, a komputer przez rekordowo długi czas nie dawał powodów aby go zmieniać, bo wystarczał zarówno do pracy jak i gier (przez prawie 6 lat raz zmieniłem kartę graficzną i wszystko działało mi na ultra aż do czasu wyjścia Watch Dogs), postanowiłem pójść tym tropem ponownie i złożyć bestię, która starczy mi na długo i nie będzie sprawiać problemów.
Dlatego zdecydowałem się na platformę Intel z socket 2011 v3, 6 rdzeniowy procesor, 32 GB RAM DDR4, płytę główną z górnej półki, podobnie jak zasilacz, oraz kartę graficzną GTX 970. Zestaw w moim poczuciu całkowicie bezkompromisowy. Jedynym podzespołem, który teoretycznie mógłby być lepszy to karta graficzna, a konkretnie GTX 980, jednak o 50% wyższa cena i wydajność wyższa zaledwie o kilkanaście procent spowodowały, że wolę wybrać model, który w razie potrzeby szybciej zmienię na kolejną generację, zamiast się szczypać, że za szybko zmieniam grafikę, która byłaby wówczas najdroższym podzespołem mojego komputera.
Oczywiście w grach nie odczuje korzyści ani z 6 rdzeniowego procesora ani z 32 GB RAM, ani z platformy 2011. Z tego punktu widzenia mógłbym zaoszczędzić od jednej trzeciej, do być może nawet połowy ceny komputera. Ta konfiguracja ma przede wszystkim mierzyć się z obróbką dużej liczby zdjęć w formacie RAW w rozdzielczości 36 megapikseli i większej, montażem wideo 4K i innymi wymagającymi obliczeniowo zadaniami. Ponieważ poprzedni komputer był starszym odpowiednikiem 2011, czyli socket 1366, to liczę, że obecna konfiguracja posłuży równie długo i równie bezawaryjnie.
Wrażenia po przesiadce
Skok wydajności jest oczywiście ogromny i bardzo odczuwalny. Sama przesiadka z HDD na SSD daje ogromnego kopa, ale procesor jest również nie bez znaczenia, nawet w tak prozaicznych zdaniach jak korzystanie z przeglądarki Chrome. Czuć różnicę. Dość zaskakujące jest również dla mnie jak znacząco różni się wyposażenie płyt głównych pod bardziej konsumencką platformę 1150 od bardziej profesjonalnej platformy 2011 v3. Dwa razy więcej portów USB 3.0 na płycie, złącza Ultra M.2 są standardem i obowiązkowym wyposażeniem, 8 gniazd pamięci, zamiast 4, pamięć 4 kanałowa zamiast dwukanałowej. Długo można by wymieniać. Znów, nie każdemu to wszystko potrzebne i w grach różnicy nie robi, ale daje ogromne możliwości rozbudowy i komfort pracy z taką stacją roboczą.
Jednak to z czego jestem najbardziej zadowolony to głośność całego zestawu. Kiedyś szybki komputer oznaczał głośny komputer. Moja pierwsza stacjonarka z procesorem dwurdzeniowym była tak głośna, że słychać ją było w całym mieszkaniu. Całe szczęście dawno odeszła na emeryturę. Za to nowy sprzęt nie dość, że jest zdecydowanie najmocniejszy jaki kiedykolwiek miałem, to jest również najcichszy. Różnica nie jest symboliczna, lecz kolosalna. Nie licząc Chromebooka pozbawionego aktywnego chłodzenia, to najcichszy komputer jaki kiedykolwiek u siebie miałem, wliczając w to również sprzęty, które jedynie testowałem i nie były moją własnością.
Jest rewelacyjnie cicho. Bez żadnych modyfikacji, zaraz po złożeniu, nie słyszę, że komputer pracuje w ogóle. Całkowicie. Dopiero przyłożenie ucha wprost do obudowy (sic!) ujawnia ledwo słyszalny szum. Łapię się na tym, że zerkam na światełko zasilania na obudowie, żeby sprawdzić czy komputer jest w ogóle włączony. Cisza jest w tym wypadku niesamowitym odczuciem.
Jak udało się to osiągnąć? To zasługa zasilacza Corsair AX860i, który do 30% obciążenia w ogóle nie włącza wentylatora i pracuje całkowicie pasywnie. W identyczny sposób działa karta graficzna Asus GTX 970 Strix, która bez poważniejszego obciążenia również chłodzi się wyłącznie pasywnie. Co istotne, pasywne chłodzenie wystarcza nie tylko w stanie spoczynku, ale również podczas typowych zadań biurowych, przeglądania netu, czy nawet podczas grania w mniej wymagające gry. Mało tego, na płycie głównej Asus X99 Delux (inne modele tego producenta też mają tę funkcję, nie musi to być konkretnie ten model), mogę samodzielnie ustawić profil dla wentylatorów umieszczonych w obudowie i na chłodzeniu procesora, określając prędkość obrotową wentylatorów względem temperatury podzespołów, na osiach XY. Mogę np. ustalić, że do określonej temperatury żaden wentylator ma się nie kręcić i pracować w 100% pasywnie, nie mając ani jednego mechanicznego urządzenia uruchomionego. Nieźle co? :)
Na koniec należy wspomnieć o wyciszonej obudowie, która na wszystkich blachach ma naklejone panele wygłuszające (podobne do tych stosowanych w samochodach), a miejsca na wentylatory, które aktualnie nie są wykorzystane ma zaślepione również wygłuszająca gąbką. W efekcie, nawet gdy komputer pracuje na 100% obciążeniu, ledwo go słyszę i tylko pod warunkiem, że jest wieczór, za oknem nie jeżdżą tramwaje, a z głośników nie wydobywają się żadne dźwięki – słowem jest totalna cisza.
Powiem krótko, używanie komputera który jest jednocześnie najcichszy i najpotężniejszy jaki kiedykolwiek miałem w swoich rękach, jest po prostu niesamowite :) Komfort pracy na najwyższym poziomie.
Pełna specyfikacja
Dla zainteresowanych, pełna specyfikacja zestawu poniżej. Zwracam jednak uwagę, że komputera nie składałem celem osiągnięcia najlepszego stosunku wydajności do ceny, ani kierując się jedynie wydajnością w grach. Chciałem zbudować peceta, który będzie sprawdzał się przede wszystkim podczas pracy, a to oznacza bardzo wysoką stabilność i komfort pracy podczas wymagających obliczeń.
- Intel Core i7-5820K Processor (15M Cache, up to 3.60 GHz)
- Scythe Mugen Max SCMGD-1000
- Asus X99 Deluxe
- Corsair Vengeance LPX 32GB (4x8GB) DDR4 DRAM 2400MHz C14 Memory Kit (14-16-16-31)
- Asus GTX 970 Strix (STRIX-GTX970-DC2OC-4GD5)
- Plextor M6S PX-256M6S 2.5″ 256GB SATA 6Gb/s
- Corsair AX860i Digital ATX CP-9020037-EU
- Asus DRW-24F1ST
- Fractal Design Define R4 Black Pearl USB 3.0
- Microsoft Windows 8.1 Pro PL 64bit OEM