
Oto pierwszy smartwatch – ma 21 lat i obsługuje bezprzewodową transmisję danych
Historia inteligentnych zegarków jest dłuższa, niż część osób przypuszcza. Mam na myśli zegarki, które potrafią synchronizować dane z komputerem, a nie takie, które miały małą klawiaturkę i wbudowany kalkulator. Pierwszy taki sprzęt powstał przy współpracy producenta zegarków Timex oraz Microsoftu w 1994 roku, ma już więc aż 21 lat. Co ciekawe, mimo, że komunikacja Bluetooth dopiero raczkowała, zegarek poradził sobie bez niej, aby komunikować się bezprzewodowo z komputerem, w czasach Windows 98. Robi wrażenie?

Złożyłem stacjonarną bestię i jest to najcichszy komputer jaki kiedykolwiek miałem
Po prawie 6 latach od złożenia ostatniego komputera, który służył mi zarówno do pracy jak i do rozrywki, przyszedł czas na złożenie nowego peceta. Ponieważ wybranie droższej platformy i lepszych części opłaciło się i to z nawiązką – przez cały okres używania komputera nie miałem ani jednego blue screena, ani jednego zawieszenia się całego systemu, a komputer przez rekordowo długi czas nie dawał powodów aby go zmieniać, bo wystarczał zarówno do pracy jak i gier (przez prawie 6 lat raz zmieniłem kartę graficzną i wszystko działało mi na ultra aż do czasu wyjścia Watch Dogs), postanowiłem pójść tym tropem ponownie i złożyć bestię, która starczy mi na długo i nie będzie sprawiać problemów.

Po latach dostałem dokładnie taką klawiaturę, jakiej szukałem
Klawiatury mechaniczne, to temat rzeka. Do niedawana w Polsce praktycznie nie było wyboru tego rodzaju sprzętu. Gdy kupowałem swoją poprzednia klawiaturę mechaniczną, był zaledwie trzy modele na rynku i tylko jeden z przełącznikami MX Cherry Blue – Razer BlackWidow. Była to jednak klawiatura dla graczy, z błyszczącym plastikiem, finezyjnym krojem czcionki, świecącym logo itp. Miałem pecha, bo szybko uległa wypadkowi. Teraz, gdy ponownie przymierzyłem się do zakupu klawiatury mechanicznej okazało się, że wybór jest znacznie większy.