
Męczę Sony NEX-6. Oto efekty z dnia dzisiejszego
Ponieważ sam przymierzam się do zakupu bezlusterkowca, postanowiłem nadrobić braki w wiedzy na temat tych aparatów, również starszych modeli i niekoniecznie z najwyższej półki, jak choćby Sony Alpha 7. Stąd wziąłem do testów Sony NEX-6, nie najnowszy model, ale wiele wskazuje na to, że pod względem stosunku ceny do jakości może to być sprzęt bardzo atrakcyjny. Zwłaszcza, że jasne obiektywy stałoogniskowe nie są drogie, większość poniżej 1,5k złotych. Oto kilka zdjęć z dzisiaj.
Uwaga, to nie są zdjęcia surowe, prosto z aparatu. Te pojawią się w recenzji. Te zdjęcia, to bardziej odwzorowanie tego jak sam je widziałem, niż tego jak zrobił je aparat. Tym nie mniej sprzet po prostu mi się podoba i gdyby nie robił zdjęć zadowalającej jakości, nawet bym się nad nimi nie pochylił. Polecam go uwadze osobom szukającym czegoś niedrogiego i uniwersalnego. Oto co udało mi się dzisiaj sfotografować.